Oto kolejny przepis autorstwa Nigeglli Lawson, tym razem z książki "Feast". Ciasto, w którym wykorzystujemy każdą cząstkę pomarańczy, łącznie ze skórką i gorzkim albedo. Jest niezwykle wilgotne i lekkie, bo nie ma w nim ani grama mąki. Co tu dużo mówić - uwielbiam połączenie pomarańczy z czekoladą.
Składniki:
- 2 pomarańcze
- 6 jajek
- 200 g drobno posiekanych migdałów
- szklanka cukru
- 50 g kakao
- łyżeczka proszku do pieczenia
- łyżeczka sody oczyszczonej
Przygotowanie:
Pomarańcze gotujemy przez 2 godziny w wodzie. Po wystygnięciu całe pomarańcze, łącznie ze skórką i albedo, rozdrabniamy w mikserze. Dodajemy jajka, proszek do pieczenia, sodę oczyszczoną, migdały, cukier i kakao i mieszamy na jednolitą masę. Piec w okrągłej formie o średnicy 22 cm w temperaturze 180 stopni przez ok. 60 minut.
smakowicie wygląda! :)
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię takie połączenie :-)
OdpowiedzUsuńJa tez uwielbiam to ciasto, wracam do niego co jakis czas i za kazdym razem zachwyca :)
OdpowiedzUsuńpomarańczowe brzmi aromatycznie.
OdpowiedzUsuńBez mąki, i łączące w sobie dwa najlepsze smaki świata - pomarańczę i czekoladę. Bosko, tego mi trzeba :-)
OdpowiedzUsuńjak długo piec?
OdpowiedzUsuńPiekłam ok. 60 minut.
Usuń