Po całym tygodniu wykańczającej psychicznie i fizycznie pracy ukojenie przynosi mi gotowanie. Dużo snu, poranny jogging i gotowanie - to mój sposób na relaks i odstresowanie. Skupienie się na tym, żeby dobrze obrać maleńkie kurki, równo pokroić cebulę czy nie rozgotować makaronu pozwala zapomnieć o wszystkim.
Składniki (na dwie porcje):
- 300 g makaronu tagliatelle (ja użyłam orkiszowego)
- 100 g kurek
- 250 g ricotty
- 1 cebula
- szklanka białego wytrawnego wina
- łyżka masła
Przygotowanie:
Kurki płuczemy i dokładnie oczyszczamy. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle. Gdy lekko zmięknie, dodajemy kurki. Wlewamy wino i dusimy, aż odparuje.
W międzyczasie gotujemy makaron. Do kurek dodajemy ricottę i gotujemy dosłownie chwilę, aż ser się rozpuści. Ugotowany al dente i odcedzony makaron wrzucamy do sosu i mieszamy, aż sos dokładnie pokryje makaron.
Przepis dodaję do akcji "Kurki".
Składniki (na dwie porcje):
- 300 g makaronu tagliatelle (ja użyłam orkiszowego)
- 100 g kurek
- 250 g ricotty
- 1 cebula
- szklanka białego wytrawnego wina
- łyżka masła
Przygotowanie:
Kurki płuczemy i dokładnie oczyszczamy. Cebulę kroimy w kostkę i podsmażamy na maśle. Gdy lekko zmięknie, dodajemy kurki. Wlewamy wino i dusimy, aż odparuje.
W międzyczasie gotujemy makaron. Do kurek dodajemy ricottę i gotujemy dosłownie chwilę, aż ser się rozpuści. Ugotowany al dente i odcedzony makaron wrzucamy do sosu i mieszamy, aż sos dokładnie pokryje makaron.
Przepis dodaję do akcji "Kurki".
dlaczego ricotta u mnie w domu nie chciała się za nic rozpuścić? Dodam, że próbowałam zarówno na wysokiej jak i niskiej temperaturze, przez bardzo długi okres czasu.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam