Żadna inna potrawa nie daje takiego pola do popisu jak sałatka. Wariantów jest bez liku: z sałatą masłową, rzymską, lodową, rukolą, roszponką, endywią, radicchio, cykorią, z mięsem, rybami, szparagami, awokado, orzechami, żurawiną... - jedynym ograniczeniem jest nasza wyobraźnia. Dodatkowym atutem sałatek jest to, że są lekkostrawne i niskokaloryczne. Moja propozycja na dzisiaj to sałatka z grillowanym kurczakiem, serem pleśniowym i serem Old Amsterdam. Połączenie zimnych warzyw i serów z ciepłym kurczakiem to zaskoczenie dla podniebienia.
Składniki (dla 2 osób):
- pół opakowania (ok. 50 g) roszponki
- 500 g pomidorów cherry
- 400 g piersi kurczaka
- 50 g sera Old Amsterdam
- jedno opakowanie (150 g) sera Lazur
- oliwa z oliwek i ocet balsamiczny
Na parę godzin przed zrobieniem sałatki marynuję kawałki kurczaka z oliwie z oliwek, occie balsamicznym i przyprawach, które akurat wpadną mi w ręce - od garam masala poprzez przyprawę do kebaba po lekkie zioła śródziemnomorskie (a często są to wszystkie na raz).
Następnie opiekam parę minut na grillu elektrycznym.
Sery kroję w drobną kostkę, pomidorki przekrawam na pół. Doprawienie sałatki oliwą z oliwek i octem balsamicznym pozostawiam gościom, aby każdy mógł dopasować smak sałatki do swojego gustu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz