Rabarbar to jeden z moich pierwszych smaków, a kompot i placek z rabarbaru to moje wspomnienia z dzieciństwa, bo krzaki rabarbaru rosły na wpół dziko w ogrodzie dziadków. Jeśli szukacie najprostszego przepisu na deser z rabarbarem, który nie może się nie udać, crumble, czyli kruszonka, jest świetnym pomysłem. Uwielbiam gorzki i wyrazisty rabarbar w połączeniu ze słodką i miękką kruszonką.
Składniki:
- 10 łodyg rabarbaru
- 100 g cukru
- pół szklanki wina różowego lub czerwonego
- 100 g masła
- 50 g cukru pudru
- 200 g mąki (ja użyłam pszennej pełnoziarnistej)
Przygotowanie:
Rabarbar obieramy i kroimy na ok. 2-centrymetrowe kawałki. Dusimy na patelni z 100 g cukru i winem. W międzyczasie przygotowujemy kruszonkę: mąkę mieszamy z cukrem pudrem, rękami wcieramy masło, aż powstaną małe grudki. Miękki rabarbar wykładamy do formy, a następnie pokrywamy kruszonką. Pieczemy 20 minut w temperaturze 160 stopni.
Przepis dodaję do akcji "Rabarbar".
Uwielbiam crumble w ogolnosci, a rabarbarowa wersje w szczegolnosci :)
OdpowiedzUsuńHm, a ja jeszcze nie miałam okazji robić crumble z rabarbarem. Chyba pora skoczyć za dom, zerwać kilka łodyg i robić na deser:)
OdpowiedzUsuńJakbym miała ogródek, a w nim rabarbar, robiłabym crumble codziennie:) Zazdroszczę!;)
Usuńo mniaaam:>>>
OdpowiedzUsuńDziękuję za dodanie przepisu do akcji rabarbar :>